Zdrowia, szczęścia, pomyślności wszelakiej, spełnienia marzeń, miłości, akceptacji, zrozumienia u innych, wiele radości, uśmiechu na co dzień i dużo tego czego sami sobie życzycie. A na noworoczny toast polecam, oczywiście oprócz tradycyjnego wina musującego, jeden z poniższych trunków.
Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię