Czasami, kiedy przemijają kolejne przeżyte święta, warto przypomnieć sobie święta kiedyś minione. Na poniższym zdjęciu nasze pierwsze święta w naszym pierwszym mieszkaniu na bydgoskim Szwederowie. Kilim z Cepelii, fotele z Potulic, ława szwedzka, choinka sztuczna. A piękną bombkę z mojego dzieciństwa z lat 60-tych ubiegłego wieku buja moja wówczas dwuletnia córeczka Paulinka.
Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię