wtorek, 23 września 2025

Minione chwile - 41

W listopadzie 1997 roku przebywaliśmy na Teneryfie. 

Przez dwa tygodnie było cudownie.

Poniżej jedna z tych wspaniałych chwil naszego pobytu na tej cudownej wyspie.

 W połowie drogi z poziomu morza do najwyższego szczytu Hiszpanii.
Moja żona i moja siostra..

Poprzedni post z tego cyklu


poniedziałek, 22 września 2025

Kolejny raz przypominam.

To był niesamowity okres mojego życia.  To był czas w którym wówczas ja, a pewnie i nie tylko ja, nie wiedzieliśmy, co z nami dalej będzie.  Byliśmy młodzi i szczęśliwi.

Wówczas wszystko było przed nami. Nie wiedzieliśmy co nas czeka, ale w swojej większości byliśmy optymistami. 

Patrzyliśmy pozytywnie w naszą przyszłość i to pomimo otaczającej nas ówczesnej socjalistycznej  rzeczywistości. 

Wierzyliśmy w lepsze jutro i wierzyliśmy, że jest coraz lepiej (1967 - 1972) bo po Gomułce, nijaki Gierek dawał nam nadzieje.

Skąd mogliśmy wiedzieć, mając kilkanaście lat, że to była tylko propaganda?

Tym bardziej, że rzeczywistość gierkowska była dla nas dużo lepsza od minionej rzeczywistości gomułkowskiej.

Mieliśmy energię, siłę i nadzieje.

Ciekaw jestem jakichkolwiek refleksji moich kolegów z tego tablo.



I co? 
Niechaj każdy z tego kadru się wypowie.

Los wielu jest nieznany.

Ale może Ci co mogą to się wypowiedzą.


sobota, 20 września 2025

Unijna rzeczywistość.

Polska jest kulawym członkiem UE.  Większość Polaków nawet nie wie jakie ma zdanie co do wykorzystywania Polaków przez Niemców, którzy faktycznie rządzą UE.  A nijaka Leyen to zwyczajna marionetka;

Bezkarność władz UE ( nie są owe władze wybieralne w wyborach, lecz są narzucone politycznie - obecnie przez totalne lewactwo) jest wprost nieprawdopodobna.  Oni nie mają mandatu od powszechnych wyborów, ale robią co chcą. .

I do tego chcą owi, jak wyżej, (zdrajcy naszej ojczyzny) pragną postawić w Polsce pomnik największemu wrogowi polskości w naszej historii, czyli nijakiemu bismarcowi (specjalnie z małej litery).  I tak dalej.

Sprzedawczyków za niemieckie pieniądze w naszej historii u nas nie brak.  (na przykład rządy Sasów)

A czego chcą i kogo reprezentują ci co chcą nas ujarzmić i ci co chcą nas upodlić i uzależnić?

Odpowiedź jest oczywista to zwolennicy niemieckiej opcji, sowicie opłacani przez owych Niemców, chcą nas od nich uzależnić i uczynić z nas z podludzi.  Tak jak to drzewiej bywało.

Ale dlaczego jesteśmy tacy głupi i bezmyślnie się na to zgadzamy?

Nie wiem, ale nie dajmy się.


piątek, 19 września 2025

Minione chwile - 40



Karwice 01.01.1994. 

Kolejny raz zamieszczam to zdjęcie.  Bo to cudowna kobieta i cudowne chwile, ale mało kto sięga do przeszłości mojego bloga.

Poprzedni post z tego cyklu

Istna kpina.

Rostowski  Był ongiś taki minister co zasłynął słowami - piniędzy nie ma i nie będzie.  Pomińmy sens tego stwierdzenia i poczytajmy  que pasa.

A nasza obecna polska rzeczywistość to emanacja tego wizjonera.

To ci sami ludzie i ten sam trend do unicestwienia polskości Polaków. 

Największy sukces obecnych rządów Tuska (ogłoszony w TVP1) to utworzenie nowego parku narodowego w obrębie dolnej Odry.

Tego pragnęły niemieckie i polskie (finansowane oczywiście przez Niemców) organizacje ekologiczne i to tylko po to, aby ograniczyć polski transport Odrą i zablokować budowę terminalu portowego w Świnoujściu.

Wszyscy o tym wiedzą, ale rząd i tożsami rządowi agenci niemieccy udają głupków i bredzą o paru zagrożonych gatunków ptaszków i rybek.

A TUTAJ CHODZI TYLKO O TO, ABY ŻEGLUGA ODRĄ NIE ZAGROZIŁA niemieckim interesom.

Kto tego nie rozumie ten kiep, dureń lub sprzedawczyk.

czwartek, 18 września 2025

W odpowiedzi na zadane pytania na moim blogu.

Pod pytaniami zamieszczonymi w ostatnich komentarzach zamieściłem odpowiedzi, ale chciałbym szerzej odpowiedzieć dlatego zamieszczam link do "moich podróży" :

Moje podróże - więcej

Cieszę się niezmiernie, że kogoś ten mój blog zainteresował.

wtorek, 16 września 2025

Zwyczajna codzienność.

Czytam, czytam i czytam, a do tego jeżdżę rowerem lub chodzę, gimnastykuję się i mało jem.  I mam nadzieję.

Poniżej dowód na to,  że czytam.  Dowód dla wątpiących niejednoznaczny.

Czytane książki oczywiście są z biblioteki  w Osielsku.  Tak średnio to jedna książka na trzy dni.
     Maj 2025 rok

 

niedziela, 14 września 2025

Minione chwile - 39

Jedne z najlepszych chwil mojego życia to nasze wspólne podróże do Italii.  Podróże z moją wspaniałą córką, która wówczas studiowała italianistykę na UAM w Poznaniu.

Poniżej dwa zdjęcia z kilku naszych podróży do tego pięknego kraju.


Padwa maj 2002 rok. Patio klasztoru św. Antoniego z Padwy.



 Sierpień 1999 roku. Cefalu (Sycylia) na górze obok twierdzy i obok starożytnych zbiorników na wodę.  A wierzcie mi, że nie  było łatwo było tam wejść, u już w szczególnie we wspomnianym sierpniowym italskim upale.  Kto tam w owym okresie, był, w tym miejscu, to ten na pewno wie o czym tutaj piszę.
Widać, po moim totalnie spoconym stroju, że wejście do tego miejsca  wymagało naprawdę, ogromnego wysiłku, a miałem wówczas tylko 47 lat.


Poprzedni post z tego cyklu





czwartek, 11 września 2025

Minione chwile - 38

 Pierwsza połowa lat 90-tych.  Wełniany Rynek 11.  Biuro firmy Kometa .


Od lewej - wiceminister w rządzie Bieleckiego, a także szara ówczesna eminencja wojewódzka. Oraz autor tego bloga. - prezes firmy Kometa i wówczas przewodniczący zarządu wojewódzkiego Kongresu Liberalno Demokratycznego.

                                 Poprzedni post z tego cyklu

środa, 10 września 2025

Moje urodziny.

Niestety, zbliżają się kolejne moje urodziny, które mnie przerażają bo w wieku jaki teraz osiągam umarł mój dziadek i mój ojciec.

Ale bywało ongiś inaczej. 



Plaża w Mielnie Uniście. W kieliszkach oczywiście białe słodkie, odpowiednio schłodzone, Martini. 


wtorek, 9 września 2025

Unijne oszustwo

Do dupy z taką demokracją w  której wszyscy wiedzą o co chodzi, ale nikt nie ma odwagi tego publicznie powiedzieć.



poniedziałek, 8 września 2025

Kolejny raz przypominam.

Żeglowałem przez kilkanaście lat na mojej łódce klasy Venus.  Żeglowałem głównie po Zalewie Koronowskim.

Poniżej link obrazujący fragment tych cudownych chwil.

Żeglowanie

niedziela, 7 września 2025

Nadzieja.

 Aby pokonać dominację Niemiec w UE to trzeba wreszcie zacząć coś robić.

Spotkanie Prezydenta Polski z premier Italii daje nadzieję.

Poniżej link do materiału ze spotkania pani premier Meloni z polskim prezydentem.


Spotkanie premier Italii z przeydentem Polski

sobota, 6 września 2025

Toruńska obłuda, hipokryzja i oportunizm (ugodowość)

Bez końca będę przypominał głupotę toruńskich krzyżaków, ich brak realizmu i wszystko to co było źródłem, już na samym wstępie, powstania tego chorego i dziwacznego dwu członowego województwa. 

To bydgoski Rulon (ten od zęba przy UW) i parszywa torunianka (zapomniałem nazwiska, ale pamiętam, że zaczynało się na "G") tak naprawdę doprowadzili do tego czym jest ten dziwaczny region zwany kuj. - pom i którym od początku (1999) zarządzają toruńscy kacykowie spod znaku po.

To hańba od ponad 25 lat dla bydgoszczan.

Ale dlaczego bydgoszczanie się temu układowi poddają?

Przecież jest ich dwakroć więcej niż owych krzyżaków.

To dlaczego od 25 lat bez przerwy przegrywają?

Istna ironia

Orban rules.

Kiedyś byłem tam, gdzie dzisiaj rządzi premier Orban, którego podziwiam i chciałbym, aby ktoś taki rządził moim krajem

 Orban

czwartek, 4 września 2025

Dla niedowiarków

Coraz częściej spotykam się z opinią, że jestem mitomanem i to co opisuję na tym moim blogu to nigdy nie miało miejsca.

No cóż mam na to odpowiedzieć? 

Odpowiedzią są konkretne dowody z owego okresu mojej działalności którą opisuję.

Ostatnio zarzucono mi, że nigdy nie miałem sklepu na Starym Rynku w Bydgoszczy.

Poniżej jedno ze zdjęć Starego Rynku w Bydgoszczy pokazujące moje dwa sklepy (Kometa) na Starym Rynku 16.  

Tak to było w pierwszej połowie lat 90-tych ubiegłego wieku.  Właścicielem owej nieruchomości było gdańskie małżeństwo (nazwisko znam, ale nie wymienię), które co pół roku podwyższało nam i to znacznie, czynsz.  

Aż wreszcie się z nimi z tego powodu rozstaliśmy latem 1995 roku.  

Bo to się po prostu przestało opłacać.  Czynsz zaczął był wyższy od osiąganego zysku z owych sklepów.

Tam, w tamtym czasie, i w tamtej rzeczywistości mogła zaistnieć tylko firma, która była wspierana przez kapitał zewnętrzny (niemiecki).  

Jeżeli ktoś pamięta co powstało na miejscu naszych sklepów to ten wie o czym piszę.

Do dzisiaj nic się nie zmieniło i nadal ten sam kapitał rujnuje, a raczej zrujnował polski handel.

A co na to Tusk? 

On reprezentuje tych co doprowadzili takich jak ja do upadku. 

Wątek rodzinny - wspomnieniowy 

04.09. 1927 urodziła się moja Mama. Dzisiaj obchodziłaby 98 urodziny.  Zmarła przed swoimi 93 urodzinami.

.