wtorek, 21 maja 2024

Intensywna niedziela

Minionej niedzieli przeżyliśmy sporo atrakcji.

Najpierw wernisaż malarski poznańskiej grupy artystów, który odbył się na zamku w Santa Poli.

Potem Calp i następnie Benidorm.

Poniżej trochę zdjęć z tej cudownej niedzieli.

Fragment zamku w Santa Poli

Początek wernisażu

Oferta nadmorskich restauracji w Calp

Jak wyżej




W takim pięknym miejscu jedliśmy tapas i piliśmy różne napoje

Jedna z plaż w Calp


Jedziemy do Benidorm

Scenka z nadmorskiego deptaka w Benidorm

Lody, kawa i winko




sobota, 18 maja 2024

Nasza ulubiona plaża

Playa Cale Capitan to od lat nasza najbardziej ulubiona plaża.  Wczoraj także na niej byliśmy.  Plus 25 stopni, lekki wiatr, ciepła woda w morzu i te wspaniałe widoki.  Trzeba tutaj być, aby je docenić. Rower, wiatr, kawa, lody, banan,( zupa rybna, rosół na rybich głowach, dorada, łosoś, krewetki, małże, kraby i pulpo).

W Sopocie za namiastkę takiej zupy zapłaciliśmy 45 zł za ok. 300 ml i z jednym kawałkiem ryby.

Za tuskowych rządów będzie coraz gorzej i nawet owej zupy za ową kwotę nie dostaniecie.  Ukradną VAT i podwoją cenę, a dwukrotnie obniżą jakość.

Ot i cała tajemnica rządów KO czyli PO i spółki.

Tygrysek się boi, Hołownia się boi, wszyscy ministrowie i ich wice także się boją.

I nikt nie wie w jakim humorze dzisiaj wstanie ich Tusk.

Żal ściska cztery litery.

Niestety to obecna rzeczywistość.

A kto uważa inaczej ten jest zwolennikiem Putina.

Absurd goni farsę, komedia zamienia się w dramat, logika sama sobie zaprzecza, zaś prawda ginie w mroku dziejów.

Na przykład magnat Radziejowski zdrajca narodu polskiego, którego nienawiść do polskiego króla Jana Kazimierza (Szweda) była jedyną i bezpośrednią przyczyną potopu szwedzkiego, który przyniósł Polakom największe zniszczenia wszystkiego w całej naszej historii.

Trudno uniknąć obecnie niektórych porównań.




piątek, 17 maja 2024

Śródziemnomorska dieta.

Ot taki przykład jednego z  naszych podstawowych dziennych posiłków spożywanych podczas naszego pobytu u brzegów Morza Śródziemnego.



niedziela, 12 maja 2024

Przypominam - 40

W obliczu tuskowej agresywnej ofensywy na różnych frontach, przypominam jeden z obrazków za czasów jego poprzednich rządów, a dotyczący największego bydgoskiego zakładu czyli Zachemu.

Nie wierz Tuskowi i jego akolitom.  To jest swoisty aksjomat.  To rzecz nie podlegająca dyskusji i z założenia prawdziwa.

Tusk kłamał, kłamie i kłamać będzie.  Tusk konfabulował, konfabuluje i nadal czynić to będzie.

A dlaczego?

Każdy rozsądny zna odpowiedź, a głupim ona do niczego nie jest potrzebna.

Poniżej słów kilka o wrogim przejęciu i upadku bydgoskiego Zachemu.

Upadek Zachemu 


Poprzedni post z tego cyklu



piątek, 10 maja 2024

Uśmiechnięta Polska.

Poniższy napis znajduje się na tym murze od około 10 dni.  To miejsce to wejście na prestiżowy deptak w Cabo Roig  (południowy kraniec Costa Blanca).

To miejsce, gdzie odbywa się w każdy czwartek targowisko odwiedzane przez wielu, wielu ludzi z różnych krajów i różnych kultur.  Zresztą z deptakiem jest podobnie, ale na targu przebywa jednorazowo tylu ludzi co pewnie przez cały tydzień na deptaku.

I w tym miejscu przedstawiciel "uśmiechniętej Polski"  tej z biało-czerwonym serduszkiem i ogromną wolą pojednania Polaków (8*, wypier...j, zdrajcy, hańba, rozliczyć, ukarać, zamknąć, a może i coś więcej) wykonał taki napis..

Hańba dla tego co to zrobił i hańba dla popierających takie działania, a wstyd dla pozostałych Polaków



.

poniedziałek, 6 maja 2024

Miniona niedziela w Las Ramblas.

Wczoraj wybraliśmy się na rowerową wycieczkę do Las Ramblas, urbanizacji odległej od miejsca gdzie mieszkamy o około 10 kilometrów.  Była upalna niedziela.  Temperatura dochodziła do 28 stopni Celsjusza, a Słońce mocno przypiekało.  Zanim dojechaliśmy do domu naszych znajomych to byliśmy już mocno spoceni i nieźle zmęczeni.

Usiedliśmy na tarasie z którego roztacza się przepiękny widok i urządziliśmy sobie skromne niedzielne przyjęcie (kawa z termosu, słodycze, placuszki bananowe, napoje).  

Po bardzo przyjemnych chwilach wypełniliśmy kilka drobnych obowiązków (nasi znajomi chwilowo w Polsce, a my troszkę im pomagamy).

Potem udaliśmy się pieszo do odległej o około 3 kilometry plantacji mandarynek, pomarańcz i cytryn i tutaj spotkał nas zawód bo na plantacjach zero owoców.  Wszystkie spady usunięte, ziemia zaorana, a drzewka z zawiązkami nowych owoców.   

Po drodze wiodącej wzdłuż kanału nawodniającego plantacje mijaliśmy pole golfowe, skrzyżowanie kanału nawodniającego z szosą asfaltową (droga wiedzie dołem) oraz liczne piękne i rozległe widoki.

Po dwóch godzinach powróciliśmy na taras i po kolejnym odpoczynku ruszyliśmy do domu.

Bardzo udana i cudowna niedzielna wycieczka.

Poniżej kilka fotek z tej wycieczki:





Po prawej pole golfowe, po lewej kanał nawadniający, a pośrodku Lucia.


Górą, nad szosą, przebiega kanał nawadniający

Po prawej kanał, a po lewej widzimy górny fragment konstrukcji wiaduktu





środa, 1 maja 2024

Moje oblicza - 23

 Poniższe zdjęcia wykonano 25.04.2024 roku.

Z moim wnukiem Leonem - Torre de la Horadada (Valencia)

Z moim wnukiem Leonem - El Mojon (dzielnica San Pedro del Pinatar - Murcia)


Poprzedni post z tego cyklu