piątek, 20 września 2024

Osielsko - gminne ciekawostki - 3

Na pierwszym poniższym zdjęciu widzimy koryto odwadniające ulicę Ptasią w Maksymilianowie.  Woda spływa do poniżej znajdującego się rowu.  Tak było w październiku 2016 roku.

Na drugim zdjęciu widzimy jak to samo miejsce wygląda obecnie (zdjęcie wykonałem przedwczoraj).



                                                     Poprzedni post z tego cyklu




środa, 18 września 2024

Minione chwile - 26

 Chwile mijają, ale wspomnienia pozostają. Tacy byliśmy. Wiosna 1971 roku.



                                              Poprzedni post z tego cyklu

niedziela, 15 września 2024

Osielsko - gminne ciekawostki - 2

Wczoraj i dzisiaj odbywają się w naszej gminie Mistrzostwa Polski w Łucznictwie.

Wczoraj trochę się tym zawodom przyglądałem i przy okazji wykonałem kilka zdjęć, które poniżej prezentuję:







                                       Poprzedni post z tego cyklu

wtorek, 10 września 2024

Ale to już było - rzecz o toruńskim marszałku.

Dzisiaj, gdy podstępny toruński marszałek wraz z nijakim (swoją lewą ręką) Pietrucieniem oraz z wielkim przyjacielem bydgoszczan czyli niby bydgoskim radnym sejmiku, nijakim Ostrowskim, ponownie próbują zrobić bydgoszczan w przysłowiową trąbę i chcą się posłużyć bydgoszczanami, aby na ich plecach zostać toruńską metropolią, warto przypomnieć, że już 28 marca 2014 roku odbył się marsz przeciwko działalności toruńskiego marszałka wobec bydgoszczan.  

Warto przy okazji wspomnieć, że wcześniej miała miejsce pikieta pod budynkiem byłego Technikum Kolejowego (obecnie UKW) przeciwko polityce regionalnej toruńskiego samodzierżawcy i owego Pietrucienia popieranej przez ową Bieńkowską co to niby była ministrą, a potem nawet komisarzem UE.

Marsz przeszedł z Placu Wolności pod Urząd Wojewódzki, gdzie przedstawiono poniższe postulaty, a także było kilka wystąpień (w tym i moje - autora tego bloga) w których na podstawie danych gospodarczych, a nie politycznych, wykazano złe działania toruńskich marszałków od samego początku powstania tego, już od urodzenia, ciężko chorego województwa, wobec bydgoszczan i terenów po zachodniej strony Wisły, powtórzę, tego chorego województwa. 

Województwo, w którym torunianie objęli i nadal dzierżą dyktatorskie rządy, i to głównie przy pomocy korupcji politycznej, a także dzięki korzystnemu dla siebie i swoich zwolenników, podziałowi kasy wojewódzkiej i kasy z UE.  Te działania skazane są na upadek.  Bo zgoda buduje, a niezgoda rujnuje.  Skąd jednak krzyżacy mogą o tym wiedzieć?  Oni według ich polityki zawsze mają rację i tyle.  I co im zrobicie?

Tragiczna postać Konrada Mazowieckiego mści się na nas po wiekach.  

Minęło ponad 10 lat, a sytuacja bydgoszczan jeszcze bardziej pogorszyła się.

Kto chce to może poczytać więcej o wydarzeniach z marca 2014 roku w poniższym linku:

Protest z 28.03.2014 rok

niedziela, 8 września 2024

Mazurek

 Poniżej moja opinia, którą zamieściłem pod felietonem Roberta Mazurka w dniu 07.09.2024 na kanale "Zero"

A dlaczego nie domagał się pan panie Mazurek rozliczanie poprzedniej ekipy, która, delikatnie mówiąc, kradła przynajmniej 10 razy tyle niż ci biedni pis-owcy. Patrz afera węglowa, watowska, paliwowa, hazardowa, finansowa i dziesiątki, a pewnie i setki , a nawet tysiące afer skrzętnie ukrytych, ale wyniki finansowe spółek skarbu państwa najlepiej to potwierdzają. A Giertych z owymi przekręconymi 90 mln. zł?

A nijaki Nowak?, A ten meliorant ze Szczecina co to domkiem w Chorwacji nie pogardził. A koperciarz? I tak można bez końca.

Ale szlachta może, a hołota nie ma prawa. Nie będzie nam cham mówił co nam wolno..

Wiadomo każdy szlachcic nawet najbiedniejszy nigdy nie będzie się bratał z chłopską hołotą, a zawsze będzie nią gardził i ją totalnie poniżał.

Dzisiaj to właśnie szeroko rozumiane lewactwo z PO na czele zakłada, że to oni są ową nową szlachtą i tylko oni mają prawo rządzić, rozliczać, karać. Zaś to biedne pisowskie chłopstwo ma zamknąć mordy i siedzieć cicho.

Nie do pomyślenia jest fakt, że my dumni i wierni lewactwu wszelakiemu szlachcice musieliśmy przez osiem lat znosić rządy tego pospólstwa. To się nie może powtórzyć. Dlatego musimy przykładnie jednych (patrz władze poprzedniej ekipy) ukarać za taką bezczelność, a pozostałych zastraszyć, aby już nigdy nie podnieśli ręki na nas, na polską i europejską lewicę, która sprawuje rządy w UE od kilkunastu lat.

Lewactwo takie postępowanie nazywa demokracją. Zaś jak rządziła hołota to były rządy dyktatorskie i dlatego mieliśmy prawo krzyczeć "praworządność", "je...ć pis, czy wypierda...ć".

Przecież to logiczne i oczywiste.

Amen.

piątek, 6 września 2024

Przypominam bo, moim zdaniem, warto.

 Poniżej Stary Rynek zimą i latem 1994 roku.

 Luty 1994 rok

Sierpień 1994 rok.  Pierwsza letnia kawiarenka na bydgoskim Starym Rynku w naszej nowej, wolnej Polsce.  Chociaż z tego co pamiętam to oprócz tarasu Kaskady nic takiego od 1945 roku nie istniało w tym miejscu.
Ta Kometa to moja firma bo to ja ją prowadziłem i chociaż wspólników było trzech, ale każdy zajmował się czym innym.  Ja akurat handlem.

środa, 4 września 2024

Minione chwile - 25

Sezon żeglarski w pełni.  

Przypominam regaty z 13 sierpnia 1996 roku. Odbyły się one na Zalewie Koronowskim.

Ja startowałem w klasie "Venus" i zająłem drugie miejsce na dziesięć startujących w tej klasie jachtów.

Mam na to stosowny dyplom.  Jak go znajdę to opublikuję.

Poniżej zdjęcie z tych zawodów.



 Poniżej ów stosowny dyplom:

Niestety tamte flamastry mocno wypłowiały.



                                             Poprzedni post z tego cyklu



niedziela, 1 września 2024

Mój mały codzienny świat - 6

Ten świat rzeczy i naszych nastrojów z nimi związanymi to coś co nas codziennie otacza, a czasami lub nawet częściej nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to ogromna część naszego codziennego szczęścia.

To nasza codzienność i nasze polubienia.

Poniżej znikoma część moich codziennych polubień. To moja osobista mała łazienka, a w niej moje wieloletnie polubienia.  Polubienia zapachów bo to one najczęściej przywołują różne nasze wspomnienia. I oczywiście często są odrobiną naszej osobowości.

 



                                             Poprzedni post z tego cyklu