piątek, 28 marca 2014

Marszałek Całbecki musi odejść.

Dzisiaj czyli w piątek 28 marca 2014 roku pod poniższym hasłem odbyła się manifestacja bydgoszczan przeciwko sposobowi sprawowania władzy w naszym województwie przez toruńskiego marszałka Piotra Całbeckiego.



                                             Poniżej organizatorzy protestu.



Protestujący zebrali się o 17.00 na Placu Wolności i po kilku wypowiedziach liderów organizujących protest oraz licznych okrzykach, wyruszyli ulicą Gdańską, a potem Jagiellońską pod siedzibę delegatury urzędu marszałkowskiego w Bydgoszczy, gdzie ponownie wystąpiło paru mówców i wzniesiono dziesiątki okrzyków skierowanych przeciwko działaniom toruńskiego marszałka.


Wymarsz z Placu Wolności 


Przemarsz ulicą Jagiellońską 


Na Rondzie XXX-Lecia
 





Na koniec manifestacji organizatorzy, wzorem dobrze znanym z historii, symbolicznie przybili do drzwi wejściowych do bydgoskiej delegatury urzędu marszałkowskiego, swoje żądania.

2 komentarze:

  1. świetne te przygwożdżone żądania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pana Całbeckiego nie odwoła nikt manifestem. Należy pamiętać o tych rozgrywkach w wyborach i do tych wyborów pójść. Nie ważne na kogo głosujesz - ważne że B-szczy musi mieć wysoką frekwencję w wyborach. Frekwencja daje nam większą ilość radnych w sejmiku województwa który wybiera marszałka. Musimy dążyć do tego aby poprzez frekwencję zdominować sejmik województwa. Dlatego apeluję do bydgoszczan - chodźmy na wybory i głosujmy nawet na byle kogo byle był z ziemi bydgoskiej.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię