sobota, 25 września 2021

Refleksja natury ogólnej - 58

UE nakazuje nam zamknąć kopalnię Turów (ok. 7% produkowanej w Polsce energii).  Nakazuje nam zaniechać reformy posocjalistycznego sądownictwa, które nigdy po 1989 roku nie zostało zlustrowane i które zawsze samo się wybierało, osądzało i miało się za nadzwyczajną kastę ludzi w naszym społeczeństwie.  Co zresztą trwa do dzisiaj.   UE w osobie wiceprezes TSUE, Hiszpanki nie mającej wielkiego pojęcia w temacie sprawy, ale tylko sugerowanej politycznymi przesłankami, wydaje wyroki i obciąża nas karami bez podstaw prawnych i wbrew zawartym traktatom.  Przypominam wycinkę w Białowieży, czy obecną ocenę sytuację na granicy z Białorusią.  Przypominam o nieokreślonym przekraczaniu zasad samorządności, które to zasady praktycznie nie istnieją, ale są zawsze tylko i wyłącznie przedmiotem bieżącej interpretacji konkretnych urzędników UE powodowanych tym czego możemy się domyślać.

Dla każdego normalnie, nie oczadzonego przekazem TVN-24 jest oczywistym, że ta polityka UE zmierza do maksymalnego przywrócenia poddaństwa Polaków starym krajom rządzącym UE, które to poddaństwo zaczęło się realnie zmniejszać.  Nawet fakt, że 80% środków UE wraca do krajów starej Unii ich nie zatrzymuje bo nie może jakiś tam "polaczek" fikać nam wielkim.  Nie ma prawa się z nami porównywać bo co to za demokracja w tej Polsce?  To rządy ciemnogrodu, mocherów i katoli.  A tego postępowa UE tolerować nie będzie. 

Mógłbym więcej napisać, ale nie widzę sensu.  Sensu nie ma dlatego, że tutaj nie chodzi o gospodarkę, prawa, traktaty czy o logikę, realizm, albo poprawę losu całego narodu.  Tutaj chodzi o powrót do koryta.  O wpływ na podział środków z UE.  Powrót do tego co się działo przed 2015 rokiem.

Dlatego UE inspirowana tymi co pragną wrócić do koryta w swojej ignorancji i w swoich libertyńskich przekonaniach ukarze wszystkich Polaków tylko po to, aby garstka targowiczan osiągnęła swój cel.

Nie chcę być prorokiem, ale sądzę, że zmierzamy do modelu takiego, w którym podważonych zostanie wiele wartości i fundamentów naszego państwa, gdyż innej drogi do jego sanacji nie ma.

I tylko napiszę to co twierdzili już starożytni Egipcjanie :

"Wielkość i szczęście kraju zależą od cnót jego sędziów"

Więcej: https://dziwnabydgoszcz.blogspot.com/2014/05/cytaty-znane-i-nieznane-25.html

Niedowiarkom polecam piątą serię amerykańskiego serialu pod tytułem "Sprawa idealna", a szczególnie odcinek 9, w którym sędzia nowego typu sądu nijaki Wackner wypowiada credo dotyczące zasad nowej sprawiedliwości.  Zasad, które popierają coraz szersze rzesze tak zwanych zwyczajnych Amerykanów.  Oczywiście to tylko serialowa rzeczywistość, która jest jaka jest, ale warto się nad nią zastanowić bo może to przyszłość całkiem realna i całkiem nieodległa.

Warto wspomnieć, że V sezon wyprodukowano w 2021 roku, a jego twórcami jest Netflix,  zdecydowanie sprzyjający amerykańskim demokratom.


Poprzedni post z tego cyklu

czwartek, 23 września 2021

Zmiany, zmiany.

Podbydgoska gmina Osielsko rozwija się bardzo dynamicznie i to pod każdym względem.  Dzisiaj jeden z przykładów tego rozwoju.

Na poniższych zdjęciach widzimy jedną z głównych ulic Maksymilianowa czyli ulicę Jagodową.  Przed przebudową i po niej.

Takich ulic każdego roku powstaje w gminie Osielsko wiele, ale nie jest moim celem dokumentowanie zmian, ale tylko pokazanie niektórych z nich. 

Ulicę Jagodową pokazuję dlatego, że codziennie z niej korzystam ponieważ w jej pobliżu mieszkam.




Dzisiaj 


sobota, 18 września 2021

A jednak można!


W maju 1988 roku rozpoczynałem moją przygodę z tenisem ziemnym na kortach przy ulicy Markwarta  w Bydgoszczy.  Poniżej jedno z pierwszych moich zdjęć na tych kortach:


W grudniu 2020 roku wykonałem kilka zdjęć tych samych kortów tenisowych przy ulicy Markwarta w Bydgoszczy i zamieściłem tych kilka zdjęć na moim blogu pod poniższym linkiem:

https://dziwnabydgoszcz.blogspot.com/2021/01/bydgoski-wstyd.html

Jakież było moje zdziwienie, gdy w lipcu 2021 roku zobaczyłem, że korty znowu kwitną, są zrewitalizowane i nadal służą bydgoszczanom.  Pewnie nie ma tym żadnej mojej zasługi, ale ta zmiana bardzo mnie cieszy.



:

sobota, 11 września 2021

Święto podbydgoskiej gminy Osielsko

Dzisiaj na boisku w Żołędowie odbyło się święto gminy Osielsko powiązane z obchodami XXX-lecia samorządów w III RP ( wypadała ta rocznica rok temu, ale dopiero teraz z wiadomych względów mogła się publicznie odbyć)

Na początku były podziękowania dla byłych i obecnych samorządowców.  Później wręczenie rocznicowych statuetek i okolicznościowych prezentów dla byłych i obecnych radnych oraz dla gminnych oficjeli.

Były zabawy, występy uczestniczek studia piosenki z Gminnego Ośrodka Kultury w Osielsku.

W finale tego święta wystąpiła Kasia Kowalska wraz ze swoim zespołem.

Występ był niesamowicie dynamiczny i energetyczny, a piosenkarka śpiewała super wzbudzając aplauz licznie zgromadzonej widowni, a także tańce pod sceną i wspólne śpiewy.

Bardzo udany, trwający ponad półtorej godziny, koncert.

Poniżej kilka zdjęć i filmik z tej potrzebnej i udanej imprezy.

Też otrzymałem wspomnianą statuetkę

Kasia Kowalska z zespołem

Koncert oglądałem w towarzystwie dwóch koleżanek radnych - Danki (z lewej) i Lucyny, 

Takiej frekwencji na gminnej imprezie w gminie Osielsko jeszcze nie widziałem.




czwartek, 9 września 2021

Końcówka lata

Pięknie zaczął się wrzesień tego roku.  Nie za gorąco, słonecznie, prawie bezwietrznie.  Kolory przyrody coraz intensywniejsze w przejrzystym powietrzu.  Dobry i zdrowy czas.

Mimozami (a właściwie nawłociami - nie pasowały Tuwimowi do rytmu wiersza) jesień się zaczyna

Przydałoby się sprzątnąć wokół kamiennego kręgu i przy piramidzie energetycznej.  Przydałaby się też nowa informacja o kręgu i piramidzie bo stara zniknęła.  
Ogród botaniczny na myślęcińskiej górce.


A w lesie? 

Grzyby

I to nawet rosną na drzewach.

 

sobota, 4 września 2021

Tylko nieśmiało przypominam - 5

Jeszcze raz przypominam bo to kliniczny przykład polskiej "demokracji" za rządów Donalda Tuska.

Pod datą 03.10.2009 roku (sobota) w moich dosyć regularnych notatkach prowadzonych od 1990 roku zapisałem:

Od paru dni, a dokładnie od czwartku 01.01.2009 roku na polskiej scenie politycznej zaistniała jedna z najgrubszych afer ostatnich lat.  Nazwano ją aferą automatową bo dotyczy hazardowych automatów do gry.  CBA podsłuchało, a Rzeczpospolita opublikowała zapisy rozmów Zbigniewa Chlebowskiego - przewodniczącego klubu poselskiego PO i, o ironio, przewodniczącego sejmowej komisji finansów - z nijakim Ryszardem Sobiesiakiem - kumplem Grzegorza Schetyny od Śląska Wrocław, a jednocześnie jednym z głównych graczy na rynku tak zwanych jednorękich bandytów.

W tych rozmowach Chlebowski jawi się jako mały, sprzedajny klient wielkiego bossa, któremu tłumaczy się ze swoich działań na korzyść owego bossa.

Zawsze byłem jak najgorszego zdania o owym obślizgłym Chlebowskim, ale rzeczywistość jak zwykle poszła jeszcze dalej i pokazała nam zwyczajnym Polakom kto tak naprawdę nami rządzi.

Zamieszani bezpośrednio w tą aferę są również "Miro" czyli Mirosław Drzewiecki - minister sportu, "Grześ", czyli Grzegorz Schetyna - wicepremier i minister spraw wewnętrznych, Adam Szejnfeld - wiceminister gospodarki i wielu innych ze szczytów władzy.

Ta afera jednoznacznie pokazała, że platformersi nie są w niczym lepsi od niedawno skompromitowanych tak zwanych komuchów czyli polskiej pseudolewicy z Milerem, Szmajdzińskim, Napieralskim, Olejniczakiem czy Kaliszem na czele.


Pod datą 07.10. 2009 roku kontynuowałem temat afery automatowej i w moich notatkach zapisałem:

Sytuacja rozwija się bardzo dynamicznie.  Doszło do sześciu dymisji w rządzie Donalda Tuska.  Stanowiska stracili - Grzegorz Schetyna (prawa ręka Tuska jeszcze od początków lat 90-tych czyli od czasów Kongresu Liberalno - Demokratycznego), a także Sławomir Nowak (!!!), Rafał Grupiński, Paweł Graś,  Andrzej Czuma (minister sprawiedliwości) i Adam Szejnfeld.

Donald Tusk złożył także wniosek o usunięcie z urzędu Mariusza Kamińskiego - szefa CBA (Centralne Biuro Antykorupcyjne) czyli szefa urzędu, który tą aferę wykrył.


To tyle tytułem przypomnień.

Na bieżące komentarze nie będę się wysilał, ale tylko zwrócę uwagę na fakt, że wszyscy wymienieni powyżej politycy (oprócz pana Chlebowskiego) szybko wrócili do łask i objęli inne równie zaszczytne, albo nawet wyższe funkcje (np. pan Schetyna został marszałkiem sejmu czyli drugą osobą w państwie), a jedynym, który stracił stanowisko na trwałe był szef urzędu, który aferę wykrył.  I nawet został później skazany wyrokiem sądowym.

Ot tak sprawiedliwość dziejowa III RP.


LUDZIE MAJĄ NIEPRAWDOPODOBNIE KRÓTKĄ PAMIĘĆ


Poprzedni post z tego cyklu