Poniżej jedno z trzech różnych śniadań jakie zazwyczaj jadam w przeciągu tygodnia.
Wcale się nie odchudzam, ale jem kiedy mam na to ochotę, a kiedy nie mam to nie jem.
Jednak każdego dnia w porze śniadania (około południa) wypijam napój z przegotowanej rozmrożonej wody z dodatkiem imbiru, kurkumy (korzeń), gwiazdki anyżu, laski cynamonu, 4 goździków, cytryny i miodu.
Placuszek na bazie paluszków krabowych, feta i dwie oliwki. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię