poniedziałek, 2 lipca 2012

Bydgoskie kontrasty - 3

Budowa nowego mostka i plaży

Wnętrze spalonego parowozika.

Tak rozumiem, to inny właściciel, chociaż ten sam zarządca, inne środki, chociaż z tego samego źródła i tak dalej.  A rzeczywistość jest taka, że wybudowano w parę miesięcy nowy mostek nad myślęcińskim stawem i urządzono plażę nad tym stawem i to bardzo dobrze.  Niestety przez tych samych parę miesięcy nie zrobiono nic ze spaloną myślęcińską kolejką.  Nawet nie uprzątnięto pogorzeliska i nie zabezpieczono niespalonych wagoników.  A od owej spalonej kolejki do owego mostku i plaży, raptem kilkaset metrów.  Jak nazwać takie działanie?  Czyż to nie jest dziwne?

Zdjęcia wykonano w czerwcu 2012 roku

Poprzedni post z tego cyklu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię