Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
środa, 30 maja 2012
Bydgoskie kontrasty - 2
Na górnym zdjęciu częściowo odbudowana dawna i, miejmy nadzieję, przyszła chluba Bydgoszczy, a kilkadziesiąt metrów dalej zanieczyszczony staw. I zaraz po obejrzeniu fragmentu dawnej fontanny Potop, spadamy na ziemię i już jest "normalnie". Czy musi tak być?
Zdjęcia wykonano 30.05.2012
Poprzedni post z tego cyklu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie nie musi tak być. Tylko żeby to się zmieniło, nie wystarczy, że to widzimy i wskazujemy. Potrzeba działania, reakcji i sprzeciwu na to, co nam nie odpowiada. Wyznaję zasadę, że ludzie nam zrobią tyle i tylko tyle, na ile im pozwolimy. A byliśmy wychowywani od dziecka, że mądrzejszy ustąpi. W efekcie pozwoliliśmy na to, by głupcy rządzili w tym kraju (na różnych szczeblach rządzenia:) Przymykamy oko na głupotę i tak długo, jak tak będzie, tak długo będziemy świadkami absurdów. Muszę popracować nad sobą, by częściej podejmować działania. Nie zawsze mi się chce, to fakt.
OdpowiedzUsuń