Fragment deptaku w Jarosławcu.
Dzisiaj nieco inne spojrzenie na nadmorskie atrakcje. Szczególnie te odpustowe stragany stojące dziesiątkami /a czasami setkami/ w każdej nadmorskiej miejscowości to coś okropnego, a najgorsze jest to, iż z roku na rok ich przybywa. Przez takie i podobne pseudo-smażalnie, "domowe obiady", głupawe automaty i inne podobne badziewiactwo miejscowości te zamiast zyskiwać na uroku i zyskiwać szacunek i uznanie turystów, urlopowiczów i wczasowiczów, to go tracą. Coraz więcej prymitywnej komercji, a coraz mniej oryginalnych klimatów. Na szczęście nie stawiają jeszcze tych bud i namiotów na plażach.
Zdjęcia wykonano w sierpniu 2012 roku.
Poprzedni post z tego cyklu. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię