Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
niedziela, 3 kwietnia 2016
Wracamy do naszego kraju po pięciu miesiącach pobytu na "wygnaniu".
Po prawie pięciu miesiącach "wygnania" wracaliśmy do naszej ukochanej ojczyzny z wielką radością. Jechaliśmy hiszpańskimi, francuskimi i niemieckimi oraz polskimi (do Poznania) autostradami. Od Poznania do Gniezna S5, a potem "jesień średniowiecza". Porównanie jest szokujące. Wąska droga, co chwilę ograniczenia prędkości, muldy, nierówności, koleiny. I pomyśleć, że nasi wrogowie (torunianie) dzięki przewadze politycznej potrafili zbudować powiatowy most za ok. 1 mld. zł. obwodnicę autostradową, trasę średnicową, A1, dwie hale (niepotrzebne) za 500 mln. zł. i wiele, wiele innych rzeczy, a my tkwimy w komunikacyjnym zaścianku i to zaścianku zarówno niegodnym XXI wieku, jak i pozycji ósmego miasta Polski. Jedyne co się narzuca, myśląc o tym co powyżej, to oczywisty fakt, że nijaki Sienkiewicz (zresztą były minister) miał 100% racji twierdząc, że nasz kraj to ch..., d... i kamieni kupa, a państwo istnieje tylko teoretycznie.
Wyraźnie widać że stare województwo bydgoskie jest poniżane, dyskryminowane, olewane i lekceważone. I widać to tym bardziej z perspektywy jaką zauważyłem jadąc drogami do swojego domu.
Tylko natychmiastowy rozwód administracyjny z torunianami może rozpocząć drogę powrotu do normalności w Bydgoszczy i całym, dawnym województwie bydgoskim.
Wszelkie fakty (nawet te z podróży) jednoznacznie świadczą o tym, że tą farsę trzeba jak najszybciej przerwać.
Apeluję do parlamentarzystów i władz Bydgoszczy, aby natychmiast rozpoczęły takie działania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię