sobota, 23 marca 2024

Refleksja natury ogólnej - 66

Ja już od dziesiątków lat powtarzam, że UE to jest neokolonializm. Niestety to ja wychodzę na głupka w obliczu większości mającej inny pogląd.

Wmówili prostaczkom, że UE nam daje i nas rozwija. Niestety nikt nigdy nie policzył ile z UE dostajemy, a ile owa cwana zgraja starych krajów UE od nas każdego roku zabiera.

Delikatnie mówiąc to jest jak jeden do dziesięciu. Czyli na każdy przekazane nam z UE 1 euro, to przynajmniej 10 euro w taki lub inny sposób (np. handel, banki, kreatywna księgowość, inwestycja za kasę z UE i tak dalej) przekazywane jest do UE i to głównie do Niemiec, Francji i Holandii.

Jak można być tak głupim, aby tego nie widzieć to ja tego nie pojmuję. Nie pojmują tego w kategoriach logicznych, ale już staram się zrozumieć w kategoriach propagandowych i wszelakiego rodzaju manipulacji owym niezbyt rozumnym społeczeństwem. Społeczeństwem, w którym na pytanie co sądzi o takich lub innych działaniach polityków to około osiemdziesiąt procent owej populacji odpowiada, że oni się polityką nie interesują. To w jakimś bezsensie to rozumiem Jakżeż łatwo sterować takim stadem przysłowiowych baranów.

Niemcy na zawsze zostaną Niemcami, Francuzi zostaną Francuzami, Hiszpanie zostaną na zawsze Hiszpanami, Zaś holendrzy (specjalnie z małej litery) tak jak i belgowie, zawsze będą nas ograbiać, a my Polacy w swojej głupocie na zawsze zostaniemy "dumnymi" obywatelami UE. Nie widzicie braku symetrii? Nie widzicie swojego poddaństwa i poniekąd swojej hańby?

Dlaczego społeczności starej UE mogą zachować swoje tożsamości, a my mamy być ich służącymi?

Tragedia.

Warto posłuchać pana doktora Artura Bartoszewicza: https://www.youtube.com/watch?v=N6Bg2XBvDLQ&t=3503s


Poprzedni post z tego cyklu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię