Poniżej ten wpis:
poniedziałek, 28 listopada 2011
Jest w Bydgoszczy piękna i prawie zapomniana dzielnica do której nawet dojechać bardzo trudno. Tą dzielnicą jest Smukała z przepięknym rozlewiskiem Brdy, z urokliwymi widokami, dzikimi plażami na coraz czystszej Brdzie i wspaniałym lasem. Niestety dojazd do tej dzielnicy prowadzi ulicą Smukalską czyli kilkukilometrowym torem przeszkód. Jest to chyba ulica o najgorszej nawierzchnie w całym mieście i aż woła do decydentów - naprawcie mnie. A przecież z uroków tej dzielnicy mogliby korzystać nie tylko jej mieszkańcy. Powinna tam powstać przystań wodna z prawdziwego zdarzenia, może jakaś kawiarnia lub bar na wodzie, w niedzielne południa nad brzegiem rzeki mogłaby grać orkiestra promenadowa i można by powrócić do starych, sprawdzonych i dobrych imprez plenerowych. Po spięciu myślęcińskiego parku ze Smukałą za pomocą porządnej ścieżki rowerowej /około 5 km/ rowerzyści mieliby piękne trasy dla swoich wypraw. Bydgoszcz coraz bardziej przybliżając się do Brdy powinna pomyśleć także i o Smukale i Opławcu oraz oczywiście, jak najprędzej, udrożnić szlak wodny z Bydgoszczy do Zalewu Koronowskiego.
Widok z tarasu jednego z domów położonego w Smukale. Zdjęcie wykonano w maju 2014 roku. |
O ile mnie pamięć nie myli to w Smukale było w latach 50-tych Uzdrowisko czy też Sanatorium.
OdpowiedzUsuńTak. Przy końcu wspomnianej, długiej na parę kilometrów, ulicy Smukalskiej, nieopodal lasu i na niewielkiej skarpie nad Brdą, znajduje się Sanatorium Smukała uzdrowisko dla piersiowo chorych.
OdpowiedzUsuńPiękny widok. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń