Grzegorz Kubacki Zdjęcie wykonano latem 1999 roku. Poprzedni post z tego cyklu. |
Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Widzisz szanowny "semeonie", Twe forumowe inspiracje i zachęty trafiają na marne grunta.
OdpowiedzUsuńTaka jest anonimowa Bydgoszcz.
Życzę nadziei, Andrzej Adamski.
Nie jest tak źle. Na pewno wiele nasion kiedyś wykiełkuje, a niektóre może nawet dadzą owoce. Ja staram się pisaniem, mówieniem, działaniem zasłużyć sobie na ludzki szacunek, co jak zapewne wiesz jest ogromnie trudne i do tej pory mi się nie udaje, ale póki zdrowia i sił trzeba robić to do czego ma się największe przekonanie. I ja próbuje tak czynić. A swoją drogą Bydgoszcz nie jest dla mnie anonimowa. Pokrętne i dziwne są tylko działania niektórych konkretnych bydgoszczan, ale tak już zawsze było i będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Życzę sił.
UsuńŁĄCZY NAS BYDGOSZCZ
AA