 |
| Jedno z najdziwniejszych skrzyżowań w Bydgoszczy. Skrzyżowanie znajduje się na Szwederowie, a krzyżuje się tutaj 6 ulic: Podgórna, Nowodworska, Ugory, Małgorzaty Fornalskiej /dawniej/, Orla i Na Wzgórzu Dąbrowskiego. Jest to naprawdę "urocze", wręcz zadziwiające skrzyżowanie. Kompletnie nieregularne, zaniedbane i z ogromnymi problemami co do zasad ruchu. i do tego położone na sporej pochyłości czyli na górnym brzegu pradoliny Wisły. A co dziwne, jego stan nie zmienił się od ponad 30 lat, chociaż przybyło domów i wielokrotnie zwiększył się ruch samochodowy. Zdjęcie wykonano jesienią 1980 roku. Poprzedni post z tego cyklu. |
niedziela, 9 września 2012
Odrobina najnowszej historii Bydgoszczy - 18
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A w pobliżu jest szkoła,a skrzyżowanie niebezpieczne wciąż
OdpowiedzUsuńUnikam tego skrzyżowania jak tylko mogę, chociaż czasami mi tam wypadnie jechać i wtedy na jego pokonanie są dwie metody, albo zamknąć oczy i jechać, albo czekać, aż nikt nie będzie jechał i wtedy ostrożnie je pokonać.
OdpowiedzUsuńnigdy nie widziałem tam nawet stłuczki...
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego, że ruch tam niewielki, ale uważać trzeba.
OdpowiedzUsuńDlaczego dziwne? Wszędzie są znaki i wystarczy się zastosować do zasad ruchu. Większość np. kierowców jadących ul. Orlą nie potrafi się zastosować do zasad ruchu i nie przepuszcza pojazdów z ul. Leszczyńskiego.
OdpowiedzUsuńTeraz kamerę nawet tam postawili. Ale faktycznie kierowcy jadący z orlej nie przepuszczali tych jadących z Leszczyńskiego, jednakże ci nie byli w stanie zobaczyć, czy pojazd jedzie z Orlej, czy Podgórnej.
OdpowiedzUsuńPrzeglądałem mapy z 1909 i już wówczas było to skrzyżowanie. Dlatego nie od 30 lat a od ponad 100 lat nic się nie zmieniło :). Podobno jedyne takie na świecie, gdzie krzyżuje się droga pod górkę jednokierunkowa, droga z górki oraz 4 inne.
OdpowiedzUsuńNigdzie nie jest napisane, że to skrzyżowanie istnieje od 30 lat, tylko że jego stan nie zmienił się od 30 lat. Czy ktoś ma może jeszcze starsze zdjęcie tego skrzyżowania? Nie słyszałem o żadnych wypadkach, a mieszkam na Podgórnej od urodzenia.
OdpowiedzUsuń