Jesień 2006 |
Późna jesień 2009 |
Wczesna jesień 2012 |
Wygląda na to, że przez 6 lat nikt, z obsługi ogrodu, się nią nie interesował.
Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
Karygodne. Ta imitacja studni Powinna zostać odremontowana.
OdpowiedzUsuńSzanowny Panie, kolejny raz serdecznie dziękuję za zwrócenie nam uwagi na istotną rzecz i zapewniam, że w czwartek przekazałem sprawę pracownikom ogrodu botanicznego.Pozdrawiam, S. Federowicz
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź. Jednak co forum to forum /GW oczywiście/.
OdpowiedzUsuńProszę mi uwierzyć, że zaglądać tu regularnie bez zaproszenia z forum. Uważam, że podpowiedzi Gości Myślęcinka są dla nas bardzo ważne i nie zamierzamy ich lekceważyć. Jeszcze raz tylko uprzejmie proszę, by pisał Pan do mnie także drogą e-mail, będę mogła wtedy jeszcze szybciej działać. Mój adres: rzecznik@myslecinek.pl. Mam jeszcze jedno pytanie: zechciałby odiwedzić nas Pan w biurze?Prezes Marcin Heymann bardzo chętnie Pana pozna i porozmawia o Myślęcinku. Termin może Pan dowolnie wybrać. S.Federowicz
OdpowiedzUsuń