czwartek, 30 stycznia 2014

Kolejny przykład "braterskiej przyjaźni" bydgosko - toruńskiej.

Z dzisiejszego (30.01.2014)  EB

Poszerzyć Zamczysko!

Mieszkańcy proszą o to od lat - bez skutku.

To jedna z najdłuższych sag komunikacyjnych w Bydgoszczy.  Ulice Pod Skarpą i Zamczysko, niegdyś polne drogi, dziś są obwodnicą dla chcących dojechać z Myślęcinka do Fordonu.

Problem  zaczął  się  kilkanaście  lat temu.  Mieszkańcy  kilkudziesięciotysięcznego  Fordonu  szukali  dogodnego  dojazdu  do  Myślęcinka i  Osielska.  Naturalnym  skrótem okazały  się  ulice  Pod  Skarpą  i  Zamczysko, które z polnych dróżek po wylaniu asfaltu stały się dogodnym połączeniem w tamtym kierunku.
Problemem, który spędza sen z powiek okolicznym mieszkańcom, jest szerokość  tych  ulic.  Wąskie, miejscami  bardzo  kręte,  bez  pobocza -  słowem  bardzo  niebezpieczne dla  zmotoryzowanych,  ale  przede wszystkim - dla pieszych.

-  Od  kilkunastu  lat  walczymy o  modernizację  tej  drogi  -  mówi Czesław  Weyna,  nasz  Czytelnik.  -
Tu  samochody  mijają  się,  prawie dotykając się lusterkami, często pędzą na złamanie karku. Pieszy często  musi  skakać  dosłownie  w  pole, by nie zostać potraconym.

Problem jest dobrze znany w Zarządzie Dróg Miejskich.

-  Niestety,  dla  poszerzenia  tej drogi niezbędne byłoby pozyskanie części  działek  od  Lasów  Państwowych  -  tłumaczy  Krzysztof  Kosiedowski,  rzecznik  prasowy  ZDMiKP  w  Bydgoszczy.  

-  Do  tej  pory  zgody nie  uzyskaliśmy.  Mogliśmy  jedynie zainstalować  odpowiednie  oznakowanie oraz spowalniacze ruchu. (r)

Lasy Państwowe blokują budowę drogi w Bydgoszczy ?!

Zarząd na region jest w Toruniu.


  Komentarz zbyteczny.

1 komentarz:

  1. Fordon praktycznie nie ma alternatyw dojazdu do centrum Bydgoszczy. Przejazd przez Zamczysko jest świetnym i niebezpiecznym dojazdem do Bydgoszczy od strony Leśnego. Ciekawe co zrobiono a raczej nie zrobiono przez lata rządów Bruskiego w tej sprawie ? Pozdrawiam Paweł

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię