wtorek, 29 września 2015

Metropolia Bydgoska - 2

Tytułem uzupełnienia poprzedniego wpisu (Metropolia Bydgoska) pokazuję sondaż z, nomen omen telewizji bydgoskiej, gdzie  "obiektywnie" o metropolii, czy z Toruniem, czy bez Torunia, dyskutowało trzech zwolenników Torunia i tylko dwóch zwolenników Bydgoszczy (a Bydgoszcz jest dwa razy większa od Torunia).   Szczytem obiektywizmu regionalnej telewizji, która od 13 lat powinna się nazywać telewizją toruńską,  podległą toruńskiemu marszałkowi, jest ów fakt, proporcji uczestników dyskusji do wielkości miast.   Jest on  do niej odwrotnie proporcjonalny.   A wyniki sondy najlepiej ukazują absurdy toruńskich manipulacji.

I tutaj taki kwiatek:



Czarno na białym widać co sądzą widzowie o toruńskich manipulacjach.

Coś mi się zdaje, że organizatorzy sondy mogą mieć w najbliższej przyszłości spore kłopoty .




Poniżej link do tekstu autorstwa Mikołaja Głuszkowskiego.

To prawdziwy głos rozsądku, głos, który demaskuje hipokryzję, obłudę i kłamstwa toruńskiej strony w sprawie niby obowiązku i konieczności powstania tylko metropolii bydgosko - toruńskiej.

Mikołaj raz za razem punktuje torunian i wykazuje absurdy ich tłumaczeń i twierdzeń  oraz logicznie z kulturą i  spokojem, rozprawia się z toruńskimi argumentami.

Naprawdę warto przeczytać i przekazać dalej.


http://mikolajgluszkowski.blogspot.com/2015/09/torun-chce-do-metropolii.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię