Cóż mi pozostało oprócz przypominania tego co już kiedyś napisałem?
Nawet tego co do tej pory napisałem na moim blogu, czyli tych moich przypomnień i tak prawie nikt już nie czyta to po pisać więcej?
Może kiedyś? Ktoś to doceni?
Ale nadzieja zawsze umiera ostatnia.
Mógłbym snuć moje wizje obecnej rzeczywistości, ale ten bezkompromisowy podział naszego społeczeństwa nie daje mi szans, abym mógł to uczynić.
Kto jest wrogiem kogo, kto bardziej oskarży swoich przeciwników, kto jest zwyczajnym demagogiem, a kto nim nie jest? Kto jest bardziej chamski i bezwzględny? Kto ma tak zwane zasady demokratyczne za nic? Kto chce karać, rozliczać i eliminować tych co nie są jego zdaniem godnym mianem demokratów? A przecież demokracja polega na rządach większości przy poszanowaniu interesów przegranej mniejszości.
To dlaczego............
https://dziwnabydgoszcz.blogspot.com/2012/09/gorzka-refleksja.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię