Poniższe zdjęcie jest z jednym z kilku najlepszych zdjęć jakie uczyniłem w całym moim życiu. A od 1976 roku przynajmniej raz w miesiącu wykonywałem zdjęcia z jednego filmu - 36 klatek.
A bywało, że i więcej. Chodziłem z aparatem FED-4 (równowartość jednej ówczesnej mojej pensji) i fotografowałem. Dzisiaj wiem, że należało fotografować więcej ogółów, a mniej szczegółów, ale wtedy tego nie wiedziałem.
Dzisiaj wiem, że to najlepsze moje zdjęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię