Przegnać torunian z Bydgoszczy
Dzisiaj traktuję to jak żart, ale wówczas myślałem naprawdę poważnie, że jest to realne. Niestety małość i tragiczny wręcz oportunizm (ugodowość) bydgoskich władz wobec ich toruńskich megalomanów zarządzających tym dziwacznym (niby dwu-stolicznym) województwem jest wprost przerażająca. Nijaki Lenc i nijaki Całyubecki zrobili sobie z tak zwanych bydgoskich polityków kukiełki, którymi pociągają za sznurki jak tylko chcą. Kolejny raz apeluję - bydgoszczanie obudźcie się i pogońcie toruńskich megalomanów na argentyńskie pampasy lub chociaż do puszczy bydgoskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię