Prawie 10 lat temu napisałem na moim blogu poniższy tekst:
Poczytajcie to o czym doskonale wiedzieli i co konsekwentnie stosowali już starożytni Egipcjanie:
"Na stanowisko sędziego wyznaczano człowieka dojrzałego i mającego doświadczenie życiowe. Za swe orzeczenia sędzia odpowiadał majątkiem, o ile był zamożny, a własną osobą, jeśli nie posiadał niczego. Przedstawiciel prawa, który naruszył to prawo, karany był surowiej niż morderca - zdrowa praktyka dla prawidłowego działania wymiaru sprawiedliwości."
"Wielkość i szczęście kraju zależą od cnót jego sędziów"
"Jeśli hierarchia oznacza niesprawiedliwość to kraj pędzi ku zgubie".
Powyższe trzy cytaty to napisy odczytane na ścianach jednej z wielkich piramid egipskich, a cytuję je z książki Christiana Jacqua pod tytułem "Zamordowana piramida" - koniec tekstu sprzed 10 lat
A jak to możemy odnieść do dzisiejszej sytuacji w polskim sądownictwie?
Nie będę za dużo pisał, ale pokuszę się o stwierdzenie, że pewnie według powyższych zasad zdecydowana większość polskich sędziów zostałaby absolutnymi biedakami. Życia by nie stracili bo przecież majątki mają zacne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię