Selinunte /Salinas/ - drugie co do ważności starożytne ruiny na Sycylii. Wspaniale zachowana świątynia oraz ogromna agora - miasto z wyraźnymi wąskimi uliczkami, portalami wejściowymi do domów i wieloma innymi szczegółami. To znane starożytne miasto jest pieknie położone na stromym zboczu nad morzem. Pochodzi z tego samego okresu co Segesta i w VI oraz V wieku p.n.e. oba miasta mocno ze sobą rywalizowały. Jednak Segesta zawarła przymierze z Kartaginą /położoną po drugiej stronie Morza Śródziemnego - w tym miejscu jednak bardzo wąskiego/ dlatego Salinas w końcu ową rywalizację przegrało. I nikt wówczas nie chciał tak jak później w przypadku Florencji i Sieny, tworzyć dwu-miasta, metropolii czy obszarów funkcjonalnych. Tylko teraz takie głupoty trzymają się zaradnych polityków lokalnych. Zdjęcie wykonano 09.09.1999 roku. Zdjęcia są marnej jakości, gdyż skopiowane je z kamery cyfrowej, na której zapisu dokonano w standarcie mini DV Poprzedni post z tego cyklu |
Po latach uczestnictwa w różnych forach postanowiłem zostawić trochę inny, bardziej refleksyjny ślad moich przemyśleń, przemyśleń życiowego realisty z dużą dozą krytycyzmu i domieszką melancholii. Chciałbym także zaprezentować trochę różnych pamiątek z minionych lat, głównie związanych z Bydgoszczą, ale nie tylko. Ponadto pragnąłbym w trochę nietypowy sposób prezentować niektóre bieżące i minione wydarzenia oraz zaprezentować różne swoje uwagi i spostrzeżenia. Temu ma służyć ten blog.
czwartek, 6 czerwca 2013
Moje podróże - wyprawa samochodowa na Sycylię - sierpień, wrzesień 1999 roku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię