Na wystawie - kiermaszu oglądaliśmy różne rodzaje twórczości artystów z Bydgoszczy, Gdańska, Chełmna i innych miejscowości. Oglądaliśmy bardzo ciekawe grafiki tworzone przy pomocy wosku, piękną biżuterię drewnianą, malowaną i lakierowaną (kupiłem ślicznego ptaszka dla mojej wnuczki), oglądaliśmy drewniane elementy artystyczne do kuchni, swetry artystyczne, cudowne kabaszony z oryginalnymi grafikami w środku, biżuterię z kamieni szlachetnych i półszlachetnych. Prowadziliśmy rozmowy z artystami, a z paniami z Chełmna dyskutowaliśmy o znakach zodiaku, numerologii i znakach chińskich. Ciekawe i przyjemne przeżycia. A potem w mżawce i mgle wspomniany marsz po parku i ogrodzie botanicznym. Po godzinie marszu zaczęło się przejaśniać i nawet nieśmiało spoza chmur wyjrzało zamglone słońce. Słońce, którego nie widzieliśmy już od dwóch tygodni.
Poniżej kilka fotek:
Coś budują obok kamienicy nr 12 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię