Dzięki plenerowi malarskiemu organizowanemu przez Gminny Ośrodek Kultury w Osielsku udało mi się jako osobie towarzyszącej artystom, powrócić po 41 latach w miejsce, gdzie latem 1975 roku byłem na obozie żeglarskim i gdzie zdobyłem patent żeglarza Od tamtego czasu już nigdy drogi mnie tam nie zawiodły.
Plener odbywał się w Funce. Artyści po świetnym śniadaniu udali się w różne wyszukane swoje miejsca, aby malować swoje obrazy.
Ja wypożyczyłem rower (bezpłatnie) i pojechałem przez Bachorze, Małe Swornegacie, Chocinski Młyn do Swornychgaci.
Po drodze podziwiałem jeziora Charzykowskie (Łukomie), Krasińskie, zwodzony most nad Brdę, urocze leśne jeziora, rzeczki i wiele innych wspaniałych miejsc tego cudownego rejonu naszego kraju.
I pomyśleć, że jeszcze do 1999 roku ten wspaniały park, te wspaniałe jeziora i rzeki znajdowały się w granicach województwa bydgoskiego.
Poniżej kilka migawek z tego udanego, parodniowego pobytu.
|
Jadę do Bachorza. |
|
Kuksa Polana koło Bachorza, gdzie odbywał się w 1975 roku wspomniany obóz żeglarski |
|
Jadę dalej. |
|
Swornegacie - kościół katolicki. |
|
Obowiązkowa kąpiel. |
|
Pożegnanie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię