poniedziałek, 2 września 2019

No cóż?

Wczoraj obchodziliśmy 80 - letnią rocznicę wybuchu II wojny światowej.  Były niemieckie przeprosiny i był kompletny brak przeprosin rosyjskich.  Zreszta tych nie możemy oczekiwać do końca dni naszych bo Rosjanie nigdy do niczego się nie przyznają.  Oni tylko czynią.

Natomiast Pani kanclerz Niemiec i pan prezydent Niemiec  swoją postawą mi zaimponowali bo przecież u źródeł przebaczenia jest przyznanie się do winy.

Doceniam gesty najwyższych władz Niemiec i chciałbym wierzyć, że to szczere początki prawdziwej  normalizacji naszych wzajemnych relacji.  Chciałbym wierzyć, że to duch niemieckiego cesarz Ottona III pojednuje się z naszym najwspanialszym królem czyli Bolesławem Chrobrym, ale?  Nord stream 2?

To co powyżej napisałem to jedno z oblicz tego co powinno być, ale pamiętajmy:

Moja mama 6 lat spędziła pracując przymusowo i ciężko na roli u Niemca. Miała 14 lat jak ją ów Niemiec zgwałcił, a owoc owego gwałtu był przekleństwem jej życia . Przeżyła 92 lata i nigdy już nie była tą trzynastolatką z 1939 roku. Mój ojciec przez sześć lat pracował ( od dwunastego roku życia) u bauera w pobliżu granicy niemiecko francuskiej. Tam zabili jego ojca, a mojego dziadka za próbę przeciwstawienia się tamtemu porządkowi. Moi rodzice mieli całkiem zwichrowane życie, które na pewno wpłynęło również na moje życie i życie moich dwóch sióstr. I co? Co dzisiaj wystarczą nam słowa przepraszam?

 Sam nie wiem kim byliby moja wspaniała mama i mój tata, ale nie byli.

A ja i moje siostry?

To są kategorie, które nie podlegają normalnej ocenie i to są losy ludzi. których żadne odszkodowanie nie zmieni i nie zadośćuczyni.

Ale.........................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię