poniedziałek, 9 marca 2020

Dzień Kobiet.

Najpierw zebrałem bukiet polnych kwiatków i wręczyłem je mojej pani wraz z życzeniami, a potem był smaczny obiad, a po nim kawa i lody.  Pogoda była piękna, nastroje takie same i wszystko było super.  I tak to sympatycznie przebiegł nam kolejny Dzień Kobiet.

Polne kwiatki.



Nasze rowery widziane od strony stolika przy którym piliśmy kawę i jedliśmy lody.  A to miejsce to raptem pięćdziesiąt metrów od miejsca, gdzie spożywaliśmy smaczny obiad.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię