W tym domu mieszkamy od czerwca 2015 roku i jesteśmy szczęśliwi mieszkając tutaj. Co prawda każdego roku mieszkamy tutaj tylko przez pół roku, ale w tym okresie jest nam cudownie. Trasy rowerowe, trasy piesze, zbieranie grzybów, Myślęcinek, Ogród Botaniczny, koncerty w Bydgoszczy Borówno, Samociążek, Koronowo i tak dalej. I oczywiście co wtorek brydż w świetlicy w Żołędowie. I zajęcia grupy plastycznej (moja żona) pod kierunkiem fantastycznego pana Pawła.
Rowerami, lub pieszo i to bez względu na pogodę. Zawsze to minimum czyli przynajmniej piętnaście tysięcy kroków dziennie, albo ponad 20 km rowerem.
Dopóki zdrowie pozwoli, dopóty zawsze.
Poniżej nasz dom, nasze miejsce startu i nasza kolejna podróż w przyjemność czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię