Bydgoszcz zmienia się, nabiera dostojeństwa, kolorów, ładu, porządku i atrakcyjności. Coraz bardziej zaczyna przypominać to piękne, pełne zieleni miasto, które ongiś nazywano małym Berlinem, a która to nazwa była w dużej mierze uzasadniona głównie poprzez architekturę (wielu berlińskich architektów projektowało bydgoskie domy budowane na przełomie XIX i XX wieku). I coraz bardziej zaczyna spełniać się moje twierdzenie, które od wielu lat powtarzam, że Bydgoszcz w niedalekiej przyszłości będzie jednym z najlepszych polskich adresów.
Często jednak nie doceniamy tego co już od lat jest elementem bydgoskiej przestrzeni. Ciągle wracamy do symboli takich jak Łuczniczka, spichrze czy ostatnio "Przechodzący przez rzekę" i Wyspa Młyńska, a warto zwrócić szczególną uwagę także na inne elementy bydgoskiego pejzażu.
Dzisiaj "Trzy Gracje".
|
Trzy Gracje |
Wszystko pięknie, tylko dlaczego tuż obok tych gracji stoi aromatyczny zestaw śmietników? Tutaj widać tylko jeden: https://goo.gl/coLchN a wczoraj stało ich tam kilka. Ktoś nie pomyślał...
OdpowiedzUsuń