Dzisiaj sami nie wiemy co pić i jeść. Sklepy oferują taką różnorodność towarów, że trudno się w nich połapać. Jeszcze jako tako można wybrać mięso na grilla, ale już z trunkami to znacznie gorzej. Oczywiście większość preferuje sieciowe piwo, chociaż coraz częściej wybieramy piwa niszowe, a czasami nawet wina. Szpanujemy różnymi Finlandiami, Absolutami lub bardziej wyrafinowanymi trunkami, na przykład Grey Gus, albo innymi 20 letnimi whisky.
Nie zawsze tak było.
Poniżej zdjęcie z socjalistycznej uczty początków lat osiemdziesiątych XX wieku.
Nie będę się wysilał na porównania, komentarze, albo zrozumienie.
Popatrzmy jak to było około 35 lat temu i porównajmy to, i to pod każdym względem z tym co teraz mamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię