Niedawno na FB był taki cykl co to każdy pokazywał siebie za młodu lub siebie z lat dziecięcych. Ja również chciałem się wówczas do tej akcji dołączyć, ale dopiero teraz odnalazłem zdjęcie, które przypomina o moim wczesnym dzieciństwie.
To Poznań i lato roku 1958. A przed poznańskim ZOO gdzie to zdjęcie wykonał cwany poznański fotograf, chodziło kilku penerów wołając - sezamki, lody bambino, guma do żucia.
Moi rodzice ulegli zarówno temu cwanemu fotografowi jak i owym cwanym penerom. Ale jak widać pamiątka pozostała.
To Poznań i lato roku 1958. A przed poznańskim ZOO gdzie to zdjęcie wykonał cwany poznański fotograf, chodziło kilku penerów wołając - sezamki, lody bambino, guma do żucia.
Moi rodzice ulegli zarówno temu cwanemu fotografowi jak i owym cwanym penerom. Ale jak widać pamiątka pozostała.
Autor bloga ze swoimi siostrami Krystyną i Danką. Poprzedni post z tego cyklu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię