sobota, 18 stycznia 2020

Kolejne zimowanie na Costa Blanca.

Już minęło dziesięć dni mojego kolejnego pobytu w pięknym i zdrowym miejscu czyli na granicy Walencji i Murcji, miejscu uznawanym za jedno z najzdrowszych rejonów całego naszego globu.

Przyjeżdżam tutaj na kilka miesięcy w celu podratowania zdrowia po ciężkiej operacji i po serii chemio i radioterapii.  Bardzo mi służą pobyty tutaj. 

Słońce, morze, salinas, roślinność i dieta robią swoje.

O zaletach miejsca w jakim przebywamy pisałem już kilka razy na moim blogu w poprzednich latach,   na przykład:

 https://dziwnabydgoszcz.blogspot.com/2019/02/polski-emeryt-w-hiszpanii-praktyczne.html

Warto tutaj przyjechać chociażby na miesiąc i poczuć to o czym piszę.

Poniżej kilka zdjęć z początku tegorocznego pobytu w Hiszpanii.

Słońce wschodzi nad hiszpańską ziemią - zdjęcie wykonane z samolotu lecącego z Gdańska do Alicante

Widok z naszego tarasu

Costa Blanca

Pełnia Księżyca nad wieżą w Cabo Roig

Ulica "pomarańczowa"

Taki widok mamy, gdy wychodzimy ze sklepu, gdzie najczęściej robimy zakupy (Consum w Cabo Roig).  Dzisiaj było trochę chmur.



1 komentarz:

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię