Różne cykle rozpoczynałem na moim blogu, ale zawsze były to wątki tematyczne i te nadal będę kontynuował, ale dzisiaj rozpoczynam wątek dotyczący różnych wspomnień, często nie mających ze sobą nic wspólnego oprócz tego, że były częścią życia autora bloga.
|
Leśny Dwór na zboczu Smreka. Właścicielka pensjonatu z córką autora bloga. Lipiec 1995 |
|
Od lewej autor bloga z żoną, po prawej Państwo Ostrowscy, właściciele pensjonatu Leśny Dwór we Wetlinie. Sierpień 1993. A ci właściciele to bardzo ciekawe osoby. Dość dodać, że poznali się w zespole Mazowsze, a my byliśmy jednymi z ich pierwszych gości po uruchomieniu pensjonatu. Zaś atmosfera, klimat, jedzenie domowe, warunki socjalne, wszystko wprost rewelacyjne. Wiele lat tam wracaliśmy, ale już od ponad dwudziestu lat tam nie byliśmy. Może jeszcze kiedyś uda się pojechać w to wspaniałe miejsce i do tych wspaniałych ludzi. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię