wtorek, 14 lutego 2023

Różne klimaty - 1

Kiedyś, dawno temu, pewnie tak z 30 lat wcześniej, przechadzaliśmy się z Ludmiłą po Newskim Prospekcie w Leningradzie.  Trafiliśmy na galerię sztuki i tam nabyliśmy obraz znanego rosyjskiego malarza.  Nabyliśmy ten obraz za kwotę stanowiącą wówczas trzykrotność rosyjskiej przeciętnej pensji w owym czasie, a dla nas to było raptem 20 dolarów.  Wracaliśmy samolotem z Leningradu do Warszawy i na lotnisku zakwestionowano nam wywóz owego dzieła sztuki.  Nie nada i wsio.  Po roku nasz przyjaciel Wiktor jadąc samochodem z Leningradu do Berlina (gdzie wcześniej studiował) przywiózł nam ten śliczny obraz, który przypomina dzieła Wasnietsewa, Riepkina czy Szyszkina.  I który mi się bardzo podoba.

Ta moja refleksja dotycząca owego obrazu, w obecnej sytuacji wydaje się swoistym dysonansem, ale obraz mi się naprawdę podoba i nie ma to nic wspólnego z chamskim atakiem Rosji na Ukrainę.

Poniżej ów obraz.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię