niedziela, 19 lutego 2023

Przypomnienie - 29

Nasze życie w dużej części składa się z przypomnień, a ponieważ ludzie mają nieprawdopodobnie krótką pamięć dlatego też ja staram się ową pamięć wydłużyć w czasie. 

Można powiedzieć, parafrazując słowa piosenki Maryli Rodowicz, że - ale to już było i nie wróci więcej.  Niestety wraca.  I to najczęściej wraca jako farsa tego co uprzednio było.  Jako coś podniesione do potęgi naszej polskiej głupoty, zaściankowości i wiary w tak zwany Zachód UE.  A to kpina z wina jest.  To narzekania ubogich krewnych, że dostają tylko resztki z pańskich stołów.   To nasz wstyd i nasza wina, że tacy jesteśmy.   Liczni polacy (specjalnie z małej litery), służący tym, którzy nami pogardzają, często mają się wspaniale i głoszą prawdy ich pracodawców, ale tak naprawdę to są zwykłymi zdrajcami.  I chociaż są przekonani, że służąc na przykład Niemcom czy Francuzom działają w interesie III RP to w rzeczywistości jest wprost odwrotnie.

Poniżej moje refleksje z września 2017 roku.  Zadziwiający jest, moim zdaniem, że to co pisałem jest jeszcze bardziej aktualnym teraz, niż było prawie sześć lat temu.

Refleksje


Poprzedni post z tego cyklu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię